Najnowsza interwencja Uważam Rze

Cywilizacja

Na podbój kosmosu

Paweł Łepkowski

Jeżeli chcesz wejść na niezwykle dochodowy rynek technologii kosmicznych i komunikacyjnych, masz czas do 30 czerwca. Do tego dnia można się zgłosić do konkursu Galileo Masters

Poszukiwani pasjonaci

Badania kosmosu i wszystkie pokrewne im dziedziny są jedną z najbardziej stabilnych i progresywnych dziedzin gospodarki światowej. Żałować należy jedynie, że Polska stała się członkiem agencji dopiero pięć lat po Czechach i trzy lata po Rumunii. W jednym z wywiadów prof. Zbigniew Kłos z Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk podkreślił, że dzięki członkostwu w ESA nasz kraj i nasi naukowcy mogą nareszcie uczestniczyć w eksplorowaniu kosmosu i decydować o kierunku takich programów jak choćby misja badania lodowych księżyców Jowisza.

Pozornie wydaje się, że polski biznes niewiele skorzysta na tego typu projektach naukowych. W rzeczywistości to właśnie one stwarzają firmom niepowtarzalne okazje do uzyskania wieloletnich kontraktów agencyjnych. Prof. Kłos ostrzega jednak, że „sektor kosmiczny jest wyjątkowo wymagającym biznesem. Z jednej strony przedsiębiorcy muszą sobie radzić z wysokimi standardami jakości, z drugiej z brakiem masowego rynku zbytu. Sukces w tej branży mogą osiągnąć więc tylko pasjonaci".

Na szczęście w naszym kraju tacy pasjonaci nie są rzadkością. Wzorcowym przykładem zamiłowania do nauki połączonego z przedsiębiorczością może być zespół licealistów z Krakowa i Andrychowa, który zwyciężył w tegorocznej edycji konkursu European CanSat Competition, zorganizowanej przez ESA. W imprezie odbywającej się w Holandii wzięło udział 15 drużyn z ośmiu krajów członkowskich ESA, w tym z Polski. Współzawodnictwo dotyczyło wiedzy na temat budowy i wystrzeliwania miniaturowych satelitów. Zespół KrakSat, składający się z ośmiorga uczniów V Liceum Ogólnokształcącego im. Augusta Witkowskiego w Krakowie oraz Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Andrychowie, zbudował model sondy planetarnej, która po wystrzeleniu z prędkością prawie 650 km/h opadła bezpiecznie ze spadochronem, mierząc w tym czasie ciśnienie, temperaturę oraz poziom promieniowania jonizującego i promieniowania UV.

Inwestuj w przyszłość

Innym przykładem takiej pasji, która jest niezbędna, aby uczestniczyć w programach badawczych ESA, są projekty „Pi of the Sky 1" i „Pi of the Sky 2", realizowane w ramach programu GLORIA (skrót od Global Robotic-telescopes Intelligent Array) przez Wydział Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, Narodowe Centrum Badań Jądrowych, Centrum Fizyki Teoretycznej PAN, Centrum Badań Kosmicznych PAN i Politechnikę Warszawską.

Inicjatorem projektu „Pi of the Sky" był wybitny polski astronom i astrofizyk prof. Bohdan Paczyński, pracownik naukowy Uniwersytetu Warszawskiego i wykładowca Uniwersytetu w Princeton. Głównym celem projektu jest obserwacja emisji optycznej towarzyszącej błyskom gamma (GRB) i innym szybkozmiennym zjawiskom w przestrzeni kosmicznej. Do tego celu służy powstały w 2005 r. protokół NUDP obsługujący komunikację komputerów z kamerami za pośrednictwem odpowiedniego interfejsu. Dziełem naszych naukowców są teleskopy-roboty, które mogą w pełni samodzielnie obserwować niebo oraz zbierać i przetwarzać informacje o błyskach gamma lub innych kosmicznych kataklizmach.

Osiągnięcia polskich naukowców przecierają drogę naszym przedsiębiorcom decydującym się na inwestycje w projekty badawcze lub komercyjne technologie kosmiczne. Obecnie kraje europejskie wydają ok. 6 mld euro rocznie na szeroko pojęte badania kosmosu. Z tego ok. 4 mld euro przeznacza się wyłącznie na programy Europejskiej Agencji Kosmicznej. Są to więc kwoty niebagatelne,  a firmy, które zaangażują się w tego typu działalność, mogą liczyć na spore dotacje.

Nową dziedziną, niezwykle rozwojową z punktu widzenia biznesu, jest kosmiczny program militarny, na który kraje europejskie przeznaczają 1 mld euro rocznie. Obiektem zainteresowania przedsiębiorców zamierzających wejść na rynek technologii kosmicznych powinna być także działalność Europejskiego Koncernu Lotniczo-Rakietowego i Obronnego (EADS), kontrolującego m.in. programy podboju kosmosu tworzone przez spółkę EADS Astrium, kosmiczny system nawigacji europejskiej Galileo oraz produkcję francuskich rakiet nośnych Ariane. Spółka Arianespace jest odpowiedzialna za połowę satelitów wynoszonych na orbitę geostacjonarną.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy