Fenomen de Funesa
Wystąpił w ponad 130 filmach. Mimo że grał od młodych lat, sławę komika zdobył jako starszy, łysiejący pan
Louisowi de Funesowi ta sztuka się udała. Choć pojawiały się głosy, że nieustannie gra tę samą, neurotyczną postać, on po prostu wypracował własny styl. Bez względu na to, czy występował w mundurze żandarma czy w kostiumie z epoki – jak choćby w „Manii wielkości", gdzie zagrał poborcę podatkowego uwikłanego w skandal z damą dworu, za co władca skonfiskował jego majątek – vis comica de Funesa działała na widzów. I to się nie zmieniło: ten niepozorny, mikrej postury aktor rozśmiesza kolejne pokolenia widzów.