Jesteśmy karmieni w mediach informacjami, że to zbieranie podpisów pod referendum i sama jego organizacja to hucpa polityczna, to robienie żartów z demokracji, to przeniesienie walki politycznej na dotąd nieznane obszary. Żenujące wydają się tego typu komentarze. Nawet jeśli intencje samych organizatorów zbierania podpisów były czysto polityczne, to nie wydaje mi się, by ci wszyscy ludzie, którzy złożyli swój podpis, byli zainteresowani hucpą. Czy PO jest tak ślepa, czy tak głupia, czy tak arogancka, że nie dociera do niej fakt, iż warszawiacy mają po prostu dość? Mają dość wiecznego stania w korkach, drożejących cen biletów, pogorszenia się siatki połączeń komunikacji miejskiej, ciągłych nieskoordynowanych działań remontowych, a przede wszystkim mają dość dezinformacji i arogancji samej rządzącej stolicą Pani Prezydent. Dopiero teraz występuje w roli partnera, dopiero teraz pokazuje, jak jej zależy, by żyło się lepiej... warszawiakom. Obawiam się jednak, że jest już za późno, i mam nadzieję, że referendum będzie dowodem na to, że czas rozliczeń władzy nieuchronnie i wielkimi krokami nadchodzi.

A. Kowal