Najnowsza interwencja Uważam Rze

Tu i teraz

Pokolenie elektronicznych idiotów

Tomasz Teluk

Rządy systematycznie pracują nad obniżaniem poziomu wykształcenia społeczeństwa. Kolejnym etapem ma być wdrażanie e-podręczników, programu, który zakończył się spektakularną klapą w wielu krajach świata

Darmowy" podręcznik, którego nie trzeba nosić w tornistrze. Laptop czy tablet zamiast  książki i zeszytu. Lekcje jak gra komputerowa zamiast nudnej nauki matematyki czy ortografii. Czy to nie brzmi wspaniale? To widać na pierwszy rzut oka, ale czego nie widać? Dziecko zaplątane w łamigłówki elektroniczne traci umiejętności, które zbudowały zachodnią cywilizację. Przestaje korzystać z bibliotek, nie potrafi poruszać się po bibliografiach, odcina się od dziedzictwa naukowego, które pozostawili nam przodkowie. Jedyne umiejętności, których nabywa, sprowadzają je do poziomu szympansa. Wystarczy, jak w telewizyjnym quizie, nauczyć się naciskać odpowiedni przycisk...

Fiasko e-podręczników

Niemal we wszystkich krajach, w których zdecydowano się na wymianę podręczników tradycyjnych na elektroniczne, pilotażowe programy tego typu poniosły sromotną klęskę. W Korei Południowej mówi się wprost o straconym pokoleniu, które nie dorasta umiejętnościami do swoich poprzedników. Powód: ten kraj, w którym młodzież jest niezwykle uzdolniona i z reguły wygrywa w porównawczych testach wiedzy z rówieśnikami z innych krajów, zamierzał się pożegnać z tradycyjnymi podręcznikami. Gdy uczniowie otrzymali książki na płytach CD w wersji PDF i tak brali do domu tradycyjne wersje, bo są one znacznie wygodniejsze w użyciu. Według „Korea Times" rząd zmarnował na ten cel 38 mld wonów (tamtejsza waluta).

W Polsce e-podręczniki wprowadza się odgórnie, bez konsultacji społecznych

W hiszpańskiej Katalonii e-podręczniki wprowadzono w 2009 r. Każdy uczeń otrzymał laptopa. Używał go jednak częściej do gier niż do nauki. Nikt nie był przygotowany na taką rewolucję. Rodzice i nauczyciele solidarnie zbojkotowali program. Minister edukacji musiał się podać do dymisji. Podobnie stało się w Norwegii. Rząd starał się wprowadzić reformę pod przymusem. Ujednolicono standardy, opłacono autorów, jednak przy okazji dokonała się zapaść rynku wydawniczego. Dokonano de facto nacjonalizacji rynku edukacyjnego. – Rząd norweski doprowadził do sytuacji, że [podręczniki] produkuje państwowy monopolista i na rynku nie ma żadnego wyboru. Państwo wzięło na siebie wytwarzanie zasobów edukacyjnych i zatrudnia jedynie autorów do opracowania konkretnych tematów – powiedział Per Christian Opsahl, dyrektor Norweskiego Stowarzyszenia Wydawców. Przypadek Korei Południowej, kraju o najgęstszej i najszybszej sieci komputerowej na świecie, ujawnił jeszcze szereg innych niebezpieczeństw czyhających na uczniów, którzy poddają się elektronicznemu przymusowi edukacyjnemu. W tym kraju istnieje największy na świecie odsetek ludzi uzależnionych od internetu i gier komputerowych. Według rządowych danych problem ten dotyka już co 12. ucznia w wieku... od pięciu do dziewięciu lat.

To prawda, książkę w formacie PDF można ze sobą zabrać wszędzie, mieć ją w laptopie, smartfonie czy tablecie. Jednak nie można jej szybko wertować czy robić na niej notatek, tak jak w tradycyjnej wersji papierowej. To prawda, że książki interaktywne – z filmami, grafikami czy zagadkami – mogą być bardziej atrakcyjne wizualnie. Ale w edukacji nie liczy się przecież wrażenie, tylko wynik końcowy – skuteczność przekazywania wiedzy weryfikowana w osiągnięciach ucznia, podczas sprawdzianów i egzaminów.

Optymistami co do rozwoju rynku pozostają na razie Amerykanie. Rynek e-podręczników stanowi już 5 proc. całego rynku edukacyjnego i rośnie w tempie 44 proc. rocznie. Autorskie oprogramowanie do tworzenia e-podręczników oferuje np. firma Apple. Na Florydzie, znanej z obyczajowych i społecznych eksperymentów, zaleca się wycofanie podręczników ze szkół już do 2015 r. W Kalifornii pod wodzą Arnolda Schwarzeneggera cyfryzacja szkół miała przynieść oszczędności rzędu 300 mln dolarów rocznie. Niestety, tak się nie stało, a program cały czasy ulega modyfikacjom.

Poprzednia
1 2 3

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy