Kolejne awarie naszych dreamlinerów
Świętowany jako przełom dla LOT zakup boeingów 787 przynosi co i rusz kłopoty.
Przez powtarzające się awarie odwoływane są kolejne rejsy tych supernowoczesnych maszyn. W zeszły piątek z pasa startowego zawrócono maszynę, która miała lecieć do Chicago. Komputer samolotu zasygnalizował bowiem awarię panelu sterowania. Niecały tydzień wcześniej inny LOT-owski dreamliner, lecący do Warszawy z Toronto, nie otrzymał zezwolenia na wejście w przestrzeń powietrzną Norwegii. Powodem była awaria systemu identyfikacji. Samolot zawrócono i musiał lądować na Islandii. Nasz narodowy przewoźnik musiał wysłać po pasażerów dwie starsze maszyny.
—kg