World Orchestra Live in Gdańsk

Universal Music Poland

Cena: 42,49 zł

Od spotkania z Grzechem Piotrowskim minął rok („World Orchestra w drodze" – „Uważam Rze" nr 4, 28.01.2013). To saksofonista (Alchemik), kompozytor i aranżer, ale także muzyczny producent, wydawca i znakomity organizator. Rozmawialiśmy wtedy głównie o jego projekcie o nazwie World Orchestra, spełnionym po 20 latach marzeniu i bogatych planach na przyszłość. Grzegorz zapowiadał wydanie pod koniec roku albumu z materiałem zarejestrowanym w 2011 r. w Gdańsku na festiwalu Solidarity of Arts, podczas którego World Orchestra wystąpiła w 86-osobowym składzie. Snuł też niezwykłe opowieści o wyprawach zespołu na inne kontynenty. Niezwykłe, bo w naszym polskim piekiełku mało kto wierzy, że tak trudny logistycznie muzyczny projekt ma szanse trwać. Przetrwali! Wystąpili już w Polsce i za granicą kilkanaście razy, a od wielu miesięcy przygotowywany jest wyjazd na Wyspy Zielonego Przylądka, gdzie w lutym planowany jest Festiwal World Orchestra, którego finałem będzie (uwaga!) koncert w wulkanie na wyspie Sal (co po polsku znaczy... sól) z udziałem także miejscowych muzyków (to jedna z idei World Orchestry). Dotrzymana została także obietnica podwójnej „Live in Gdańsk".

I nie wiem, który z krążków polecać bardziej: ten z CD czy ten z DVD. Oba odrobinę się różnią i oba są znakomite. Imponuje nie tylko wyobraźnia muzyków z Polski, Skandynawii, Bałkanów, Rosji i Azji, współbrzmienie instrumentów (bułgarski kaval, mołdawskie tsymbały, kurai z Bashkirii, harfa i fińska kantela) i wokalistów, ale przede wszystkim ich współpraca – wzajemne wsłuchiwanie się w siebie i wspólne budowanie kolejnych fraz. To fuzja jazzu i folk music w najznamienitszym (bo światowym) wydaniu.