Wydaje się, że wielu przedsiębiorców wciąż nie może przeskoczyć pewnej bariery, wynikającej z braku świadomości. Szczególnie dotyczy to osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą albo niewielką firmę, które opierają się na zleceniach od jednego klienta. Wychodzą wówczas z założenia, że strona internetowa jest im niepotrzebna. Ale to dyskusyjna postawa i warto taki sposób myślenia zmienić – przekonuje Mateusz Ostachowski z firmy Kompan.pl, jednej z najbardziej dynamicznych agencji marketingu internetowego na polskim rynku.

Klient z myszką

Pani Olga od kilku lat przestała kupować gazety, choć wcześniej tydzień zaczynała od wizyty w kiosku i nabycia kilku ulubionych tytułów. Na co dzień kobieta razem z siostrą prowadzi małą firmę handlującą dodatkami do odzieży damskiej.