Najnowsza interwencja Uważam Rze

Tu i teraz

Droga pani prezydent

Rafał Kotomski

Grzywny za skazywaną przez sądy za rażącą bezczynność Hannę Gronkiewicz-Waltz płacą podatnicy

Rażąca bezczynność to określenie prawne. Oznacza tyle, że miasto w kilkuset sprawach nie podjęło żadnych działań, uchylało się od odpowiedzi na oficjalne pisma i starało się maksymalnie przewlec jakiekolwiek rozstrzygnięcie.

Bezczynność, o której mowa, nie zawsze spotyka się z karą ze strony sądu. Jednak w przypadku Miasta Stołecznego Warszawy i jej prezydent w 28 sprawach sąd postanowił orzec karę grzywny. Jej wysokość wahała się od 500 do 5 tys. zł. Łącznie bezczynność Hanny Gronkiewicz-Waltz i podległych jej urzędników od 2010 r. kosztowała warszawskich podatników prawie 43 tys. zł, bo – jak ustaliliśmy – kary nakładane przez sądy na panią prezydent płaci się z pieniędzy podatników. Podobnie postępują inne samorządy. Zdaniem adwokata Romana Giertycha grzywna jest zobowiązaniem osobistym. A z tego wynika, że Hanna Gronkiewicz-Waltz, otrzymując darowizny na ich zapłacenie, powinna je uwzględnić w oświadczeniach majątkowych. Nie robiąc tego, zdaniem części prawników, popełniła przestępstwo karno-skarbowe.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy