Vademecum przedsiębiorcy
1. „Firma na próbę” testem dla przedsiębiorców
Wszyscy, którzy chcieliby spróbować swoich sił w biznesie, ale nie są w stanie w początkowym okresie funkcjonowania na rynku ponieść koniecznych wydatków, mogą zyskać szansę prowadzenia tak zwanej „firmy na próbę”. Grupa posłów zgłosiła projekt ustawy, która zwolniłaby osoby rozpoczynające działalność gospodarczą z płacenia podatków oraz składek ZUS przez przez pierwsze 90 dni funkcjonowania firmy. Po tym okresie musiałyby one zdecydować, czy są w stanie ponosić konieczne koszty, czy wolą zrezygnować z obranej drogi. Taką szansę mieliby raz na pięć lat, a zwolnienie z podatku byłoby możliwe tylko w sytuacji osiągania dochodu mniejszego niż 10 tys. zł. Przywileje te miałyby zachęcać młodych ludzi do zakładania firm i generalnie ułatwić prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce. Trudno jednak spodziewać się, że „Firma na próbę” okaże się rozwiązaniem skutecznym, które zwiększy liczbę chętnych do prowadzenia działalności gospodarczej. Wydaje się bowiem, że okres trzech miesięcy jest zbyt krótki, by osiągnąć stabilność finansową wystarczającą do pokrywania licznych kosztów, jakie spoczywają na przedsiębiorcach. Wielu z nich nie jest w stanie osiągnąć takiej stabilizacji finansowej, by utrzymać firmę po dwóch latach jej prowadzenia, kiedy to tracą przywilej opłacania niższej składki ZUS. Trzy miesiące zwolnienia od publicznych danin może więc nie przynieść oczekiwanych efektów. Na razie projekt był omawiany w Sejmie i skierowany został do Komisji Gospodarki.