Prawo kontra szroty
Prawie tysiąc małych i średnich firm będzie miało kłopoty z powodu nowych przepisów o recyklingu pojazdów. Zyskają importerzy aut i... szara strefa
Dealerzy samochodowi i właściciele komisów będą musieli odpowiadać za złomowanie aut. Zniesiona zostanie też opłata recyklingowa za sprowadzanie samochodów z zagranicy. To główne zmiany, jakie wprowadza podpisana przez prezydenta nowa ustawa o pojazdach wycofanych z eksploatacji. Przepisy wejdą w życie z początkiem 2016 r.
Zaczęło
się od tego, że w październiku ubiegłego roku Komisja Europejska
pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości. Unijni urzędnicy
mieli zastrzeżenia do przepisów o pojazdach wycofanych z
eksploatacji. Komisji nie podobało się, że stacje demontażu nie
mogą pobierać opłat za przyjmowanie pojazdów zarejestrowanych w
Polsce. Wskazała, że zwolnienie z opłat powinno dotyczyć
wszystkich pojazdów zarejestrowanych na terenie UE. Dyrektywa Unii
Europejskiej nakazała Polsce wprowadzić zmiany w procedurze
złomowania samochodów, ale projekt zmian ustawy o recyklingu aut
trzy razy odrzucał rząd.
Przepisy nakazujące importerom
zapewnienie sieci gromadzenia pojazdów weszły w życie w 2005 r.
Ponieważ importerzy sami nie mają odpowiedniej infrastruktury,
tworzą wymagane struktury poprzez zawieranie umów z punktami
posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Praktycznie każdy dealer aut
jest zobligowany do zapewnienia takich miejsc gromadzenia pojazdów.
Formalnie powinny się one znajdować w odległości nie większej
niż 50 km w linii prostej od miejsca zamieszkania lub siedziby
właściciela pojazdu.