Wirtualne dusze
Sztuczna inteligencja to nie technologia odległej przyszłości, ona już jest wśród nas. Na razie niedojrzała, ale szybko ewoluuje. Czy jest dla ludzkości szansą czy zagrożeniem?
|
Sztuczny mózg Google, wirtualne asystentki Apple czy Microsoftu, superkomputery Intela, smarturządzenia, autonomiczne samochody, inteligentne miasta, hiperpołączony świat ze stałym dostępem do internetu – wszystko to przejawy dynamicznego rozwoju AI (od ang. artificial intelligence – sztuczna inteligencja). A przecież to tylko czubek góry lodowej. Na naszych oczach urzeczywistniają się wizje futurystów, pisarzy, filmowców – komputery i roboty stają się coraz inteligentniejsze, choć na razie bardziej adekwatne wydają się określenia „sprytniejsze” i „bardziej zaradne”. Czy następnym krokiem będzie uzyskanie przez nich świadomości własnego istnienia, czy w końcu prześcigną nas, ludzi, w rozwoju? Wszystko wskazuje, że jest to nieuniknione i niestety niesie za sobą co najmniej tyle samo nadziei co zagrożeń. Dlatego coraz częściej słyszymy głosy przestrzegające przed niekontrolowanym rozwojem AI.