Najnowsza interwencja Uważam Rze

Cywilizacja

źródło: FORUM

Wirtualne dusze

Paweł Żbikowski

Sztuczna inteligencja to nie technologia odległej przyszłości, ona już jest wśród nas. Na razie niedojrzała, ale szybko ewoluuje. Czy jest dla ludzkości szansą czy zagrożeniem?

 

Sztuczny mózg Google, wirtualne asystentki Apple czy Microsoftu, superkomputery Intela, smarturządzenia, autonomiczne samochody, inteligentne miasta, hiperpołączony świat ze stałym dostępem do internetu – wszystko to przejawy dynamicznego rozwoju AI (od ang. artificial intelligence – sztuczna inteligencja). A przecież to tylko czubek góry lodowej. Na naszych oczach urzeczywistniają się wizje futurystów, pisarzy, filmowców – komputery i roboty stają się coraz inteligentniejsze, choć na razie bardziej adekwatne wydają się określenia „sprytniejsze” i „bardziej zaradne”. Czy następnym krokiem będzie uzyskanie przez nich świadomości własnego istnienia, czy w końcu prześcigną nas, ludzi, w rozwoju? Wszystko wskazuje, że jest to nieuniknione i niestety niesie za sobą co najmniej tyle samo nadziei co zagrożeń. Dlatego coraz częściej słyszymy głosy przestrzegające przed niekontrolowanym rozwojem AI.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Andrzej Sadowski

Wolność tak, ułatwienia nie

• RAZ POD WOZEM, RAZ POD WOZEM • Dopóki rządzący w Polsce będą mówić o ułatwieniach i ulgach dla przedsiębiorców, a nie o przywróceniu wolności gospodarczej, dopóty nie wybijemy się na ekonomiczną niepodległość

Piotr BOŻEJEWICZ

Może i koniec, ale nie świata

• TAKO RZECZE [P] •Skoro Obama nawet w części nie okazał się takim cudotwórcą, jak przepowiadali eksperci, to czemu Trump miałby być taki groźny, jak go malują ci sami ludzie?