Wolność tak, ułatwienia nie
• RAZ POD WOZEM, RAZ POD WOZEM • Dopóki rządzący w Polsce będą mówić o ułatwieniach i ulgach dla przedsiębiorców, a nie o przywróceniu wolności gospodarczej, dopóty nie wybijemy się na ekonomiczną niepodległość
|
Politycy rozumieją przedsiębiorczość w najgorszy możliwy sposób – jako działanie, które ma tylko przynosić do budżetu podatki oraz tworzyć miejsca pracy. „To słychać, widać i czuć” – jak śpiewał jeden z naszych trzech Sienkiewiczów. Ma to konsekwencje nie tylko w postrzeganiu i rozumieniu przedsiębiorczości oraz przedsiębiorców, ale przede wszystkim w praktyce organów władzy. Kontrastuje ona z prawdziwym rozsmakowaniem się Polaków w przedsiębiorczości albo radykalnej zmianie ich podejścia do niej, co potwierdziły kolejne badania Fundacji Firmy Rodzinne, która ogłosiła koniec mitu prywaciarza w naszym kraju. Nie dotyczy to jednak świata równoległego, czyli polityki, w którym przedsiębiorca jest jak chory człowiek. Tak jak nie ma zdrowych ludzi, tyko nieprzebadani, tak nie ma uczciwych przedsiębiorców, są tylko jeszcze nieprzyłapani. Kto bowiem o zdrowych zmysłach mógłby prowadzić w Polsce firmę, skoro nawet sami rządzący doskonale wiedzą, że przy tej liczbie sprzecznych przepisów nie można być normalnie uczciwym? Taki sposób postrzegania przedsiębiorców jako nie tyle potencjalnych przestępców, ile przestępców in spe, którym chwilowo jeszcze nic nie udowodniono, skutkuje ciągłym rozszerzaniem zbiorowej odpowiedzialność za czyny kryminalne popełniane przez innych. Zorganizowana przestępczość doceniła „szanse na rozwój i nieustanne innowacje”, jakie stwarzają jej rządzący, nieustannie komplikując przepisy, nie tylko podatkowe. Zorganizowanej przestępczości nie byłoby w Polsce w takim rozmiarze (tak jak nie byłoby jej w USA bez wprowadzenia prohibicji), gdyby nie nadczynność legislacyjna kolejnych rządów i parlamentów. Skoro Polacy ze zrozumieniem czytają regulamin promocji w Lidlu, to naiwnością byłoby sądzić, że nie zrobią tego przestępcy w wypadku źle napisanych ustaw i rozporządzeń.