Prezesie, pozwól pracować
Decydują o transferach, ustalają skład i taktykę, w przerwach meczów wchodzą do szatni. W niektórych klubach piłkarskich trenerzy mają niewiele do powiedzenia. Władzę absolutną sprawują właściciele
Łukasz Majchrzyk, Tomasz Wacławek
Józef Wojciechowski jest jednym z najbogatszych Polaków. Kieruje firmą budowlaną J.W. Construction, ale głośno zrobiło się o nim dopiero, gdy zainwestował w Polonię Warszawa. Nie z powodu sukcesów, tylko sposobu prowadzenia klubu.
Na porażki reaguje alergicznie. Trenerzy zdają sobie z tego sprawę. Wiedzą, że spokój to przy Konwiktorskiej towar deficytowy, a pierwsze potknięcie może być ostatnim. W ciągu pięciu lat pracowało ich 16, w tym sezonie już czterem podziękowano (José Mari Bakero, Paweł Janas, Theo Bos, Piotr Stokowiec), a od niedawna trenerem jest znów Jacek Zieliński, zwolniony w marcu 2009 r. Zmiany wprowadzano z prostego powodu – drużyna miała walczyć o mistrzostwo, a na razie bliżej jej do spadku.