Najnowsza interwencja Uważam Rze

Temat numeru

Co jest ważne? Ważna jest Polska

Igor Janke

Umiał iść pod prąd, wypowiadać niepopularne tezy, które narażały go na krytykę w rozmaitych środowiskach

Mroźnym rankiem 13 grudnia 2008 r. rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski razem z żoną i synem pojechali na spotkanie z Dalajlamą. Kilka godzin później zaprosił dziennikarzy i ogłosił, że właśnie złożył formalny wniosek o uznanie stanu wojennego za nielegalny. Walkę o to rozpoczął dwadzieścia kilka lat wcześniej w ciemną noc komunizmu.

W zeszłym tygodniu, prawie 30 lat po wprowadzeniu stanu wojennego, trybunał uznał ten akt za nielegalny. Rok po tragicznej śmierci pod Smoleńskiem Janusz Kochanowski odniósł swoje wielkie zwycięstwo.

A to tylko jedna z setek spraw, o które toczył boje. Ten elegancki dżentelmen kipiał temperamentem i wolą działania. Zachowywał się nierzadko jak 30-latek w najlepszym okresie życia. Był gejzerem pomysłów. Strzelał nimi na lewo i prawo. Od razu też zabierał się do ich realizacji. Jakby wiedział, że zostało mu niewiele czasu. – On nigdy nie tracił czasu. Był tytanem pracy. Nie był urzędnikiem. Realizował misję – mówi Marta Kukowska, była już szefowa biura prasowego rzecznika.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Andrzej Sadowski

Wolność tak, ułatwienia nie

• RAZ POD WOZEM, RAZ POD WOZEM • Dopóki rządzący w Polsce będą mówić o ułatwieniach i ulgach dla przedsiębiorców, a nie o przywróceniu wolności gospodarczej, dopóty nie wybijemy się na ekonomiczną niepodległość

Hubert Kozieł

Czy Podesta zadławi się pizzą?

• SPISKOWA TEORIA WSZYSTKIEGO • Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych były wielkim zwycięstwem zwolenników spiskowej teorii dziejów. Potwierdziły bowiem wiele ich tez