Najnowsza interwencja Uważam Rze

Tu i teraz

Co dalej z maturą?

Piotr Zaremba

Jak co roku obserwujemy z rozrzewnieniem młodych ludzi maszerujących w odświętnych strojach do szkół, aby zdać egzamin życia. Sympatyzując z maturzystami, trudno sympatyzować z obecnymi maturami.

Jakie są? Generalnie łatwe (pewien licealista oznajmił w telewizji: „Żeby zdać, wystarczy umieć czytać i pisać”).

I porażające schematyzmem, który naraża na gorsze oceny zdolniejszych. Gdy chodzi o język polski, czas wypracowań premiujących samodzielność i oryginalność przeminął.

Są ogłupiające testy oceniane według tzw. klucza i rozprawki, które można kupić. Krytyka wychodziła częściej ze strony centroprawicy. Teraz niepokój pojawił się i w mainstreamie. Tygodnik „Polityka” ocknął się: oświatę niszczy testomania. MEN zapewnia, że za rok będzie sensowniej.

Żeby było, trzeba sięgnąć do przyczyn. Przy coraz bardziej masowej edukacji każdą porażkę zdających uznaje się za winę szkół. Edukacyjna biurokracja używa więc testów do zaniżenia poprzeczki. Trochę jest na to skazana, ale zaniżać można mądrze i głupio. To, co obserwujemy, to fedrowanie, a nie nauka myślenia. Minister Hall powinna wrócić do korzeni. Do poglądu, że szkoła to nie warsztat obsługujący rynek pracy.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Edyta Żyła

Doradzą i przeszkolą

Znaczna część unijnych pieniędzy trafia do doradców, którzy pomagają zakładać firmy lub je rozwijać. Przedsiębiorcy mogą więc liczyć na bezpłatne szkolenia, wsparcie doświadczonych mentorów albo pomoc w przygotowaniu strategii marketingowej

Hubert Kozieł

Czy Podesta zadławi się pizzą?

• SPISKOWA TEORIA WSZYSTKIEGO • Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych były wielkim zwycięstwem zwolenników spiskowej teorii dziejów. Potwierdziły bowiem wiele ich tez