Ukulele nie zgłasza pretensji
Płyta „Ukulele Songs” ma tak naprawdę jedną zaletę – jest bezpretensjonalna. Eddie Vedder nie tworzy tu hitów, nie odcina kuponów od popularności Pearl Jam, nie udaje też folkowego barda. Po prostu wziął do rąk ukulele, stanął przy mikrofonie i nagrał kilka coverów, trochę podobnych do nich premierowych kawałków, a na okrasę coś z repertuaru macierzystej formacji. Niewiele z tego wynikło. Płyta jest monotonna, a poszczególne utwory są niemal nie do rozróżnienia. Bodaj jedynym wybijającym się z albumu nagraniem jest „Tonight You Belong To Me”, w którym głosu użyczyła Cat Power. Ale to za mało, żeby do płyty chciało się wrócić.
—wl
Eddie Vedder
„Ukulele Songs”
Universal Music