Pewny zarobek bez ryzyka
Sześć osób złożyło 2168 pozwów, głównie przeciwko sklepom internetowym. Mogą na tym zarobić nawet miliony złotych
Kolejny raz sprawdza się zasada, że nieznajomość prawa szkodzi. Jednak w tym przypadku sytuacja jest znacznie bardziej skomplikowana i wygląda na zwykłe naciąganie. 7 lipca właściciele setek sklepów internetowych otrzymali e-mail od kancelarii radcy prawnego Tomasza B. z Tarnowa z informacją, że reprezentowanych przez niego pięć osób pozwało ich za stosowanie w regulaminach tzw. klauzul niedozwolonych.
Ich listę prowadzi Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów – aktualnie to niemal 2,5 tys. pozycji. Są to błędy różnego kalibru – od nieprawidłowych lub niepełnych danych adresowych po znacznie poważniejsze, jak ograniczenie czy nawet odmowa przyjmowania reklamacji lub zwrotu towaru, do czego każdy konsument kupujący w sieci ma prawo.