Cykory na wybory
Dobry elektorat to przestraszony elektorat
Rządząca Partia Władzy ma program wyborczy jasny i prosty, ściągnięty zresztą od partii Rzekomo Chłopskiej – utrzymać stołki! Utrzymać stołki, których w obecnej kadencji przybyło ponoć sto tysięcy. Największa Partia Opozycyjna idzie do wyborów z uczuciami mieszanymi – wskoczyć na stołki… A może jeszcze poczekać, aż będzie ich całe mnóstwo, bo łatwo antycypować, że jeśli Partia Władzy wygra, to kolejne sto tysięcy stanowisk dla rodziny i znajomków murowane.
Partia Niby Lewicowa to już zupełnie nie kryje, że jest tak stęskniona stołków, iż może współrządzić nawet z prawicą. Posada jest nagrodą dla każdego działacza, który harował na nią, plotąc publicznie takie banialuki, że często ledwie wytrzymywał, żeby nie wybuchnąć spontanicznie nieskrępowanym śmiechem, słysząc siebie samego.