Najnowsza interwencja Uważam Rze

Tu i teraz

Infantylizm w zenicie

Łukasz Adamski

Trzy tygodniki opinii w tym samym czasie opublikował antychrześcijańskie okładki. Prowokacje te dowodzą skrajnej tabloidyzacji mediów

Półnagi Palikot parodiujący Jezusa, wykrzywione w grymasie twarze oszołomów  krytykujących Nergala i dwóch gejów z dzieckiem wzorowanych na Maryi i Józefie. Patrząc na ubiegłotygodniowe okładki mainstreamowych polskich tygodników, można dojść do wniosku, że w Polsce odbywa się rewolucja á la Zapatero. Takiego natężenia krzykliwych, brutalnych i agresywnych w stosunku do chrześcijan okładek największych gazet nie było u nas nigdy. Treści, które do tej pory pojawiały się w „Nie” czy „Faktach i Mitach”, zagościły w poważniejszej prasie, ku uciesze tych, którzy jeszcze niedawno lamentowali nad tabloidyzacją polskich mediów. Jeżeli dołożymy do tego zachwyt naszych elit nad czynem Nergala i serię umorzonych śledztw o obrazę uczuć religijnych chrześcijan, to mamy powody do zmartwień.

Kieszonkowy Larry Flynt

Rok temu obserwowaliśmy „obywatelską postawę” młodzieży, która na Krakowskim Przedmieściu przybijała do zbitego z puszek po piwie Lech krzyża pluszowego misia, krzycząc: „Jeszcze jeden”. Wielu publicystów obawiało się, że mamy do czynienia z rodzącą się polską wersją zapateryzmu. Inni jawnie się z tego cieszyli. Uwierzył w to również Janusz Palikot, który – wypychany – odszedł z PO i rzucił rękawicę polskiej lewicy, opierając swój ruch na mieszance nowoczesnego socjalliberalizmu gospodarczego i urbanowskiego, prymitywnego antyklerykalizmu. Pierwsze sondaże po odtrąceniu go przez Tuska były druzgocące. Dziennikarze już nie interesują się Palikotem i jego akcjami w takim stopniu jak wtedy, gdy był „medialną przykrywką” swojego pryncypała z PO. Jego antyklerykalne akcje coraz bardziej żenowały i w końcu polityk musiał wydać książkę, która w „pudelkowy” sposób obnaża słabości polityków partii rządzącej. I nagle niespodziewanie coś drgnęło. Palikot nie dość, że pierwszy zebrał podpisy, by móc wystartować w wyborach, to na dodatek zaczął szybować w sondażach. Poszedł więc za ciosem i pojawił się na okładce „Newsweeka” jako półnagi, ukrzyżowany Jezus.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Ewa Bednarz

Kredyt z plastiku

Tylko część banków decyduje się na wydawanie przedsiębiorcom kart kredytowych. Znacznie chętniej oferują im dużo kosztowniejsze karty obciążeniowe