Najnowsza interwencja Uważam Rze

Cywilizacja

Bill Curtsinger/National Geographic/Getty Images

Piraci podwodni

Krzysztof Kowalski

Nie wywieszają czarnej flagi, ale też nie ustają w pogoni za klejnotami. Współczesny kapitan Blood wciąż poluje na statki, ale teraz już pod wodą

Najnowszy łup Greg Stemm zdobył na Atlantyku. 26 września amerykańska firma Odyssey Marine Exploration (z siedzibą w Tampa na Florydzie) oficjalnie poinformowała o zlokalizowaniu wraku brytyjskiego frachtowca „SS Gairsoppa” zatopionego w 1941 r. przez niemiecki okręt podwodny. Statek zatonął na Atlantyku, na wysokości Irlandii. Spoczywa na głębokości 4700 m. Przewoził między innymi 240 ton srebra w sztabach, wartych co najmniej 150 mln euro. – Mamy szczęście, dno jest rozprute i łatwo dostać się do wnętrza kadłuba. Zamierzamy wydobyć skarb wiosną 2012 r. – oświadczył Stemm, właściciel firmy.

Wrak został zlokalizowany już w 2010 r., ale odkrywcy powiadomili o tym wyłącznie władze brytyjskie, by twardo negocjować warunki wydobycia skarbu. Uzyskali zgodę na zatrzymanie 80 proc. sztab srebra, 20 proc. otrzyma rząd Wielkiej Brytanii.

Takie polubowne załatwienie sprawy wynika z doświadczeń zarówno piratów, jak i rządów. Jednym i drugim opłaca się ugoda, w przeciwnym razie jedni albo drudzy nie dostaną nic.

Klaus Keppler to najbardziej znany niemiecki współczesny poszukiwacz skarbów. U wybrzeży Indonezji zdobył XVII-wieczny statek, prawdopodobnie portugalski (naukowcy nie mieli do niego dostępu), z ładunkiem złota, srebra i kamieni szlachetnych. Skarb ważył podobno półtorej tony. Ile naprawdę jest wart (mówi się o 10 mln euro), wiedzą tylko Keppler i rząd Indonezji, ponieważ podzielili łup po połowie. Keppler utyskuje na taki „rabunek”, ponieważ wydał na poszukiwania 3 mln euro.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Ewa Bednarz

Kredyt z plastiku

Tylko część banków decyduje się na wydawanie przedsiębiorcom kart kredytowych. Znacznie chętniej oferują im dużo kosztowniejsze karty obciążeniowe

Piotr BOŻEJEWICZ

Może i koniec, ale nie świata

• TAKO RZECZE [P] •Skoro Obama nawet w części nie okazał się takim cudotwórcą, jak przepowiadali eksperci, to czemu Trump miałby być taki groźny, jak go malują ci sami ludzie?