Najnowsza interwencja Uważam Rze

Cywilizacja

Kuszenie według Łysiaka

Krzysztof Masłoń

Z mitem faustowskim postanowił zmierzyć się Waldemar Łysiak. Akcję nowej książki „Satynowy magik” umiejscowił w latach 30. w III Rzeszy

Bohaterem uczynił pisarz Polaka z Galicji, absolwenta lwowskiego gimnazjum, któremu studia na Wydziale Historii Sztuki uniwersytetu w – nieistniejącym – Germanshaven funduje stryj, skądinąd renegat nieprzyznający się do polskości, ochoczo udający zaś „wiedeńczyka”, na domiar złego zwolennik Hitlera.

W przeciwieństwie do stryja ojciec Mateusza, bohatera „Satynowego magika”, jest dobrym Polakiem, gorliwym katolikiem, człowiekiem – jak się przynajmniej do pewnego momentu wydaje – uczciwym i poczciwym, który wyjeżdżającemu na studia synowi daje następującą radę: „Zawsze dotrzymuj słowa, nie kupuj rzeczy mielonych, bo pakują do nich również śmiecie, i nie oglądaj genitalnej pornografii, bo nabierzesz wzgardy wobec wszystkich kobiet, także wobec dam”.

W Germanshaven, w „ekscentrycznej uczelni dla dzieci arystokratów i nuworyszów-milionerów”, ojcowska rada na nic się jednak nie zda, a i sam Mateusz, owładnięty pragnieniem podróżowania po świecie, chętniej niż na wykłady uczęszcza do knajpy Pod Wesołym Trampem. To, co najważniejsze, staje się jednak na uniwersytecie, gdzie poznaje swego Mefista – Satina Reteę, niezwykłego, czarującego, gdy ma w tym swój interes – erudytę i maga, który wie wszystko, zna wszystkich i w ogóle nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Jest w końcu Szatanem, z czego jednak zdaje sobie sprawę czytelnik, a nie Mateusz, początkowo oczarowany nowym znajomym, a niebawem uzależniony od niego. I zanim zorientuje się w intencjach Sata, zostanie wplątany w rozmaite, obrzydliwe raczej działania, za którymi stoją służby specjalne, nie tylko niemieckie, ale i sowieckie. III Rzesza rozpoczyna bowiem właśnie swój flirt ze Związkiem Sowieckim, czy – mówiąc inaczej – zawierają taktyczny sojusz dwie najpotężniejsze siły tych socjalistycznych mocarstw: Gestapo i NKWD.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Ewa Bednarz

Kredyt z plastiku

Tylko część banków decyduje się na wydawanie przedsiębiorcom kart kredytowych. Znacznie chętniej oferują im dużo kosztowniejsze karty obciążeniowe

Andrzej Sadowski

Wolność tak, ułatwienia nie

• RAZ POD WOZEM, RAZ POD WOZEM • Dopóki rządzący w Polsce będą mówić o ułatwieniach i ulgach dla przedsiębiorców, a nie o przywróceniu wolności gospodarczej, dopóty nie wybijemy się na ekonomiczną niepodległość