Korale mniej czerwone
Pierwszy solowy album Haliny Mlynkovej pozbawiony jest przebojów na miarę jej dawnych piosenek z Brathankami
Artystyczne rozwody bywają ryzykowne. Zespół Brathanki z wokalistką z Zaolzia Haliną Mlynkovą był gwiadką na firmamencie polskiej rozrywki pierwszych lat XXI w. Debiutancka płyta „Ano” z 2000 r. z takimi szlagierami jak „Czerwone korale” czy „Gdzie ten, który powie mi” czterokrotnie pokryła się platyną, podobny status osiągnął wydany rok później album „Patataj” z hitem „W kinie, w Lublinie – kochaj mnie”. W 2003 r. Halina rozstała się z grupą, która po zmianach w składzie ani razu nie zdołała nawiązać do pierwszych sukcesów.
Mlynkova na kilka lat zniknęła z show-biznesu. Wyszła za mąż, urodziła syna, poświęcała się życiu domowemu i podróżom po świecie. Ciągnęło ją jednak na estradę. W 2007 r. zajęła 11. miejsce w „Tańcu z gwiazdami”, w 2011 r. z zespołem z Cieszyna zajęła trzecie miejsce w „Bitwie na głosy”. Między telewizyjnymi popisami na płytę Piotra Rubika nagrała piosenkę „Bez słów”.