
Wierzący realista
Kim jest Vittorio Messori, uparty, idący pod prąd człowiek, nawet przez zawziętych adwersarzy uznawany za najwybitniejszego współczesnego katolickiego pisarza?
Jest autorem dwóch najlepiej sprzedawanych i najliczniej tłumaczonych włoskich publikacji XX w. Pierwsza to książka o Jezusie, a druga to wywiad rzeka z Janem Pawłem II. 70-letni dziś Vittorio Messori, z jednej strony antyklerykalny, z drugiej radykalnie i bezkompromisowo wierzący, w swoich książkach, esejach i artykułach jawi się jako apologeta Kościoła i tradycyjnego katolicyzmu, czym naraził się na ostre ataki walczących o pluralizm wierzących i niewierzących postępowców. Przede wszystkim jednak przekonuje, że wiara daje nadzieję, a „chrześcijanin to nie kretyn”.
Przełomem dla Messoriego, jak sam wielokrotnie podkreślał, jest iluminacja, której doznał pewnej letniej nocy w domu, gdy – nie wiedzieć czemu – w ręce wpadło mu kieszonkowe wydanie Ewangelii: „Nie chciałem zbawiać swojej duszy. Że jest nieśmiertelna, wiedziałem już od Platona. Postanowiłem coś sprawdzić, już nie pamiętam co. Jakiś cytat, który miał mi pomóc zrozumieć jakieś dzieło sztuki”. Lektura okazała się bardzo głębokim doświadczeniem mistycznym. Jak wspomina: „Oślepiło mnie światło. Popchnęło mnie do przekroczenia progu, za którym jest tamten świat”.