Miły dodatek dla zwolenników sprzętu z nadgryzionym jabłkiem. Gizmon iCA pozwoli zamienić (przynajmniej zewnętrznie) iPhone’a w prawdziwy aparat fotograficzny. Gizmon iCA to etui przypominające swoim kształtem klasyczny już aparat fotograficzny marki Leica II z 1938 r. Urządzenie posiada przycisk migawki, optyczny wizjer, a nawet gniazdo do przykręcania statywu. Do wyboru są też dwa obiektywy: tzw. rybie oko (czyli o bardzo szerokim kącie widzenia z charakterystycznym zaokrąglonym obrazem) i do zdjęć makro (np. zbliżenia owadów). Sama obudowa kosztuje 65 dol., pasek 30, a każdy z obiektywów po 45 dol., czyli za całość zapłacimy ok. 640 zł.

Samsung DV300F – zapowiedź

Samsung zaprezentował nowy aparat z linii 2View – DV300F. Został on wyposażony w dwa ekrany LCD i moduł Wi-Fi, który umożliwia szybkie przesłanie zdjęć do portali społecznościowych. DV300F to pierwszy model aparatu z serii 2View oferujący łączność bezprzewodową. Dzięki temu użytkownicy mogą np. skorzystać z tzw. usług w chmurze, takich jak Samsung AllShare Play oraz Microsoft SkyDrive. Aparat posiada matrycę o rozdzielczości 16 megapikseli i obiektyw z pięciokrotnym zoomem optycznym. Ciekawe są też dodatkowe tryby wykonywania zdjęć.

W trybie Child Mode na przednim ekranie mogą być wyświetlane animacje z dźwiękiem, które przyciągną uwagę dzieci, co ma znacznie ułatwić zrobienie im zdjęć. Funkcja Magic Frame (magiczna ramka) proponuje 12 ciekawych wzorów tła, funkcja Picture-in-Picture (zdjęcie w zdjęciu) umożliwia z kolei łączenie fotografii ze sobą lub z klipem wideo. Zaś funkcja Split Shot (podział zdjęcia) umożliwia połączenie ze sobą do trzech różnych fotografii, również importowanych z innych aparatów. DV300F będzie dostępny w kilku wersjach kolorystycznych: satynowej czerni, srebrze, granacie oraz czerwieni. Aparat ma trafić do sprzedaży w Polsce w marcu.


Mobislyder – 135 dol.

Firma Glidetrack zaprezentowała Mobislyder – kompaktowy slider (tj. szynę filmową) przeznaczony dla użytkowników iPhone’ów, smartfonów, kamerek typu GoPro oraz innych niewielkich kamkorderów. Urządzenie to po prostu odpowiednik klasycznego dolly, czyli wózka i szyn. Mobislyder ma zapewnić mechaniczną stabilizację, ułatwiającą „profesjonalne” filmowanie. Slider oferowany jest z pięcioma różnymi mocowaniami, dzięki którym podpięcie szyny do urządzenia nie powinno przysporzyć kłopotów.