Zobaczyć PRL
Półki księgarń uginają się od opracowań na temat PRL. Mamy wszystko, od poważnych analiz działalności bezpieki i opozycji, po anegdotyczne teksty o absurdach minionego systemu. Czy potrzebna jest więc kolejna synteza na ten temat? Merytorycznie nie. Nie ma tu śmiałych tez ani nieznanych faktów, które rzucałyby nowe światło na czasy komuny.
Książka ma jednak poważny atut – jest bardzo funkcjonalna. A to za sprawą reprodukowanych w niej zdjęć, wycinków prasowych, dokumentów, map i wykresów – wszystko to nie tylko ułatwia orientację, ale też daje lepsze wyobrażenie, jak epoka wyglądała w rzeczywistości. Edytorsko – rzecz wspaniała. Pod względem treści – kompetentna i przejrzysta.