Bez absurdalnych przepisów
Jak to się stało, że kupiłeś wyspę?
Postanowiłem znaleźć takie miejsce na świecie, gdzie nikt nie będzie zawracał mi głowy jakimiś absurdalnymi przepisami. Tak się szczęśliwie złożyło, że dzięki „Piratom z Karaibów” po pierwsze dowiedziałem się o tej wyspie, a po drugie było mnie stać na jej zakup. Jest tam wszystko, czego mi trzeba: słońce, ocean, dzika przyroda, piasek. Nie zamierzam tego niszczyć, nie chcę budować tam lotnisk czy pól golfowych. Niech wszystko rośnie, jak rosło, przez miliony lat. Ja chcę tam tylko odpoczywać z dala od świata.
Johnny Depp w rozmowie z portalem Stopklatka —wyb. et