W ogromnych halach można nie tylko zobaczyć luksusowe łodzie motorowe i piękne jachty żaglowe, ale także wejść do nich i usiąść na superszybkich wodnych skuterach, a nawet zanurkować w ekwipunku w specjalnie przygotowanym basenie.

450 wystawców, wśród nich także organizatorzy czarterów, zarządcy marin i producenci wszystkiego, na czym tylko można pływać, ale i także tego co jest napędzane wiatrem (jak icesurfing – na zdjęciu). Zgrzytem dla niektórych było w ubiegłym roku włączenie w program targów producentów sprzętu wędkarskiego. Ale ryby chyba biorą, bo w tym roku organizatorzy także zapowiadają towarzyszące Targi Sprzętu Wędkarskiego „Na ryby".