Rządzi nami lokaj marketingu
Z Kazimierzem Michałem Ujazdowskim, politykiem Prawa i Sprawiedliwości, byłym ministrem kultury i dziedzictwa narodowego
Może pan pomoże nam zrozumieć, jak to jest, że państwem rządzą dziś historycy Donald Tusk i Bronisław Komorowski, na dodatek sami kiedyś zaangażowani w opozycję, a ze szkół ten przedmiot, i język polski, się systematycznie usuwa? Niszczy się polski kod kulturowy?
Najprościej mówiąc – są historykami, ale nie zachowują się jak elita państwowa. Nie są najwyraźniej w stanie prowadzić samodzielnej i odważnej polityki. Ulegają więc naciskom zewnętrznym.
Zagranicznym? Krajowym?
W tym konkretnie przypadku ulegają mainstreamowi edukacyjnemu, który destruuje szkołę. Polega to na ekonomizacji polskiej edukacji , wyrzuceniu za burtę historii i humanistyki. Już w roku 2001, wraz z nieżyjącym już śp. Tomaszem Mertą, który zginął w Smoleńsku, spieraliśmy się z ministerstwem edukacji w sprawie zmian w programach nauczania. Poczuliśmy wtedy obaj, że zaczyna być realizowana szersza wizja. Humanistyka ma iść w kąt.