Porwany za młodu
Handel żywym towarem nie jest wymysłem dzisiejszych czasów. Każdy niby wie o wywożeniu ciemnoskórych Afrykanów do Ameryki, ale już o uprowadzaniu Europejczyków do Afryki w XVIII w. nie pisywano zbyt wiele.
Lukę tę wypełnia Giles Milton, w barwnie napisanym, ale też źródłowo wyczerpującym reportażu historycznym.
Porwania były świetnym interesem dla piratów, którzy uzupełniali w ten sposób zysk z obrabowanych statków. Na jednym z nich miał pecha płynąć Thomas Pellow. Młodego chłopca sprzedano władcy Maroka, gdzie w ciągu kolejnych lat był strażnikiem haremu, żołnierzem i w końcu zbiegiem. Aż trudno uwierzyć, że tekst, który czyta się jak dobrą powieść awanturniczą w duchu Dumasa czy Stevensona, opisuje wydarzenia autentyczne.
—wl
Giles Milton
Białe złoto
Noir sur Blanc