Jaruzelski i reformy: studium bełkotu
„Koniec systemu władzy” Pawła Kowala to historia ludzi próbujących zmieniać trochę – tak, aby nie zmieniać niczego
Akcja „Końca systemu władzy" Pawła Kowala, choć to praca naukowa, zaczyna się mocnym akordem. W marcu 1985 r. major Wiesław Górnicki, wpływowy doradca generała Jaruzelskiego, jedzie do Moskwy – po wyborze Michaiła Gorbaczowa na sekretarza generalnego KPZR. Jego notatka to pierwszy dokument, jakim zajmuje się Kowal.
W tekście napisanym ezopowym językiem, typowym dla kolejnych PZPR-owskich ekip, Górnicki zawiera zawoalowaną przestrogę: polityka nowego szefa całego systemu komunistycznego może ewoluować, więc dawać coraz mniej szczelny parasol ochronny ekipom rządzącym w satelickich stolicach. Potem Kowal przeskakuje o rok, pokazując, jakie wnioski z tej nowej sytuacji wyciągnęli Jaruzelski i jego ludzie (podtytuł książki brzmi: „Polityka ekipy gen. Wojciecha Jaruzelskiego w latach 1986–1989"). Jak przemodelowali stopniowo samą partię i jak próbowali zmian, uwikłanych w setki sprzeczności i niekonsekwencji, które zakończą się jednak Okrągłym Stołem.