Sprawdź, ile możesz zyskać
Prosty ruch, jakim jest zmiana konta osobistego, może przynieść nawet kilkadziesiąt złotych zysku w skali miesiąca
Banki dobrze żyją z tego, że klientom się nie chce. Gdyby posiadacze rachunków osobistych uważnie przyjrzeli się ofercie instytucji finansowych, zauważyliby szokujące różnice między kontami oferowanymi jeszcze kilka lat temu, a tymi, do których banki zachęcają dziś. Za rachunek starego typu płaci się kilka lub kilkanaście złotych miesięcznie. W zamian można bez prowizji korzystać tylko z bankomatów należących do własnego banku. Klient, którego skusi konto wprowadzone niedawno do oferty, po spełnieniu niezbyt restrykcyjnych warunków nie zapłaci za jego prowadzenie ani złotówki, bez prowizji wypłaci gotówkę z dowolnego bankomatu, a coraz częściej zainkasuje także dodatkowe bonusy.
Co ważne, w ofercie jednego banku zwykle funkcjonują konta starej i nowej generacji. Banki nie tylko nie zachęcają swoich wieloletnich klientów do zmiany typu konta, ale wręcz to utrudniają. Zazwyczaj w ramach oferty tego samego banku nie da się zmienić planu taryfowego z zachowaniem numeru rachunku. Zwykle trzeba zamknąć stare konto i otworzyć nowe, z innym numerem, a przy okazji wymienić kartę do konta, od nowa zdefiniować stałe zlecenia, poinformować o zmianie rachunku pracodawcę, urząd skarbowy itp. Takie niewygody warto jednak przecierpieć, bo zyski ze zmiany rachunku mogą sięgnąć nawet kilkudziesięciu złotych miesięcznie.