Naprawdę jaki był, nie wie nikt
Pamiętamy ciepły głos Bogusława Meca, artysty o wielu talentach
Dopiero co żegnaliśmy Violettę Villas i Irenę Jarocką. 11 marca straciliśmy Bogusława Meca, piosenkarza o głębokim, lekko nosowym głosie, upamiętnionego przede wszystkim przebojem „Jej portret".
Urodzony w 1947 r. w Tomaszowie Mazowieckim był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi. Ale jego przeznaczeniem była muzyka.
Zadebiutował w 1970 r. na Łódzkiej Giełdzie Piosenki, wygrywając ją wykonaniem wiersza Mariana Piechala „Obłąkany kataryniarz" z własną muzyką. W 1971 r. na festiwalu opolskim zdobył laury koncertu debiutów. Zaraz potem triumfował na letnim studenckim festiwalu FAMA w Świnoujściu.
W 1972 r. ponownie zwyciężył w Opolu, tym razem w konkursie głównym, wykonując piosenkę Włodzimierza Nahornego i Jonasza Kofty „Jej portret".