Polityka zagraniczna w dobie Tuska
Żyjemy w niebezpiecznym czasie, czasie przełomu. Na naszych oczach przebudowuje się architektura międzynarodowych instytucji
Unia Europejska stoi na krawędzi rozpadu, jeśli przetrwa, to i tak w zasadniczo zmienionym kształcie. Wyrastają nowe globalne potęgi. Wraz z rozchodzeniem się Europy i USA NATO coraz bardziej traci znaczenie i powoli staje się jedną z instytucji, które nie zauważyły swojego zgonu i zaśmiecają przestrzeń publiczną. Kryzys powoduje koncentrację poszczególnych państw na swoich partykularnych celach również kosztem innych. Współcześnie oznacza to także wspieranie narodowego biznesu działającego w dużej mierze na zasadzie międzynarodowych korporacji. Korporacje te często zresztą są w stanie odgrywać istotną rolę na międzynarodowej scenie, zmieniać politykę państw i realizować swoje interesy kosztem słabszych. Demokracja, stanowiąca dotąd wyraz woli narodu, który chce sam decydować o swoich losach, zaczyna załamywać się pod naciskiem coraz potężniejszych wewnętrznych i zewnętrznych sił.