Polska

Jak napisała „Rzeczpospolita", Andrzej Brzozowski, szef nowego biuletynu IPN „Pamięć.pl", próbował zabronić autorom używania terminu „sowiecki" i zastąpić go komunistycznym określeniem „radziecki". Uznał bowiem, że termin „sowiecki" ma... negatywne konotacje. Związek Sowiecki był najstraszliwszą totalitarną dyktaturą w historii świata. Na swoim koncie ma kilkadziesiąt milionów ofiar. Pomysł, że należy unikać wobec niego „źle kojarzącego" się określenia, jest więc abberacją. A mianowanie pana Brzozowskiego na stanowisko szefa biuletynu IPN – pomyłką.

Izrael

W Tel Awiwie w wieku 102 lat umarł Benzion Netanjahu, ojciec prawicowego premiera Beniamina. Z tej okazji izraelskie media przypomniały o mało komu znanym fakcie, że Benzion Netanjahu urodził się w Warszawie jako Benzion Mileikowski. Z Polski wyjechał w dwudziestoleciu międzywojennym. Był znanym działaczem ruchu syjonistyczno-rewizjonistycznego, bliskim współpracownikiem Włodzimierza Żabotyńskiego. To kolejny dowód na to, że Izrael to państwo zbudowane przez polskich Żydów, a duża część jego obecnych elit ma polskie korzenie.

Warszawa

Grupa komunistycznych fanatyków jak co roku złożyła kwiaty pod pomnikiem zdrajcy i sowieckiego figuranta Zygmunta Berlinga. W tym roku w obchodach urodzin czerwonego dowódcy wzięli jednak udział przedstawiciele... miasta Warszawy. W imieniu samorządowców wieniec złożył wiceburmistrz Pragi-Południe Jarosław Karcz (PO). Już sam fakt, że pomnik Berlinga – 23 lata po odzyskaniu niepodległości – nadal stoi w stolicy Polski, to hańba. Na to, co zrobili warszawscy urzędnicy, nie ma zaś słów.