Nie dla homoseksualizmu
Lokalne prawo, zakazujące deprawującej propagandy wśród nieletnich, obowiązuje w wielu rosyjskich miastach, z Petersburgiem na czele
Wy, Polacy, łączycie się z posteuropejską Europą, która zrezygnowała z wielu wartości europejskich – z nacjonalizmu państwowego, z chrześcijaństwa, z tradycyjnych stosunków między płciami. My zaś jesteśmy ostatnim mocarstwem europejskim. Walczyliśmy o naszą tożsamość państwową i wygraliśmy – mówił cztery lata temu na zorganizowanej przez „GW" konferencji znany prokremlowski politolog Sergiej Karaganow.
Czy rzeczywiście wygrali, a jeśli tak, to czy na trwałe, trudno obecnie orzec. Trzeba jednak stwierdzić, że choć ktoś, kto chciałby postrzegać rosyjskie społeczeństwo jako klasycznie kulturowo konserwatywne, jaskrawo mijałby się z rzeczywistością. Zarazem jednak rosyjska kulturowa tożsamość naprawdę zawiera silne elementy tradycjonalne, nieobecne już w Europie Zachodniej, a nawet w Ameryce Północnej.