Czy Polska będzie mistrzem Europy?
Uda się
Stefan Szczepłek
Mamy bardzo wyrównaną drużynę, kilka gwiazd na europejskim poziomie, dobrego trenera i kibiców za sobą. To wystarczy, żeby odnieść sukces. Na każdej pozycji występują zawodnicy znani w Europie, w dodatku trener ma wybór, więc odpada problem tzw. krótkiej ławki. Jeśli ktoś dozna kontuzji lub zostanie ukarany kartką, to zastąpi go nie gorszy partner. Wybór zaczyna się już od bramkarza. Najpopularniejszy jest Wojciech Szczęsny. Bo młody (22 lata), niemal niezastąpiony w Arsenalu. W dodatku zdobywa doświadczenie w Lidze Mistrzów. Wie, co to znaczy grać przeciw najlepszym napastnikom świata. I nie robi to na nim wrażenia. To samo można powiedzieć o prawym obrońcy Łukaszu Piszczku. Jeśli drugi raz z rzędu zdobywa się tytuł mistrza Niemiec, miano najlepszego bocznego obrońcy Bundesligi i dostaje ofertę od Realu Madryt, to można wychodzić na boisko bez obaw i kompleksów.