Najnowsza interwencja Uważam Rze

Cywilizacja

?Prawo Agaty? to kolejny polski popularny serial o prawniczce singielce

Bez pomysłu na widza

Kamila Baranowska

Polskie telewizje nie mają ani pieniędzy, ani sposobu na przyciągnięcie widowni dobrym serialem. Nie oznacza to, że sytuacja jest całkiem beznadziejna

Oglądając nowy serial TVN „Prawo Agaty", można mieć uzasadnione poczucie déja vu. Młoda, odnosząca sukcesy prawniczka. Zatwardziała singielka, która z odcinka na odcinek zakochuje się w koledze – też prawniku. Wszystko to na tle wydarzeń z sali sądowej, gdzie wszystkie sprawy są załatwiane w ciągu jednego odcinka. No i wszechobecny product placement. Tak właśnie wyglądał bijący rekordy popularności serial „Magda M." z Joanną Brodzik w roli głównej.

Teraz TVN po kilku niekoniecznie udanych eksperymentach serialowych (choć były i dobre strzały jak „Przepis na życie") postanowił wrócić do tego, co sprawdzone oraz przez widzów lubiane. I zrobił serial łudząco podobny do swojej poprzedniej produkcji. Nie dość, że fabuła jest mocno zbliżona, to w serialu grają dokładnie ci sami aktorzy (choć w innej konfiguracji). Łatwo rozpoznać także charakterystyczne dla obu seriali postaci: oprócz głównej bohaterki mamy jej przyjaciółkę – matkę kilkorga dzieci z poukładanym życiem rodzinnym, nieco zwariowanych rodziców etc.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Andrzej Sadowski

Wolność tak, ułatwienia nie

• RAZ POD WOZEM, RAZ POD WOZEM • Dopóki rządzący w Polsce będą mówić o ułatwieniach i ulgach dla przedsiębiorców, a nie o przywróceniu wolności gospodarczej, dopóty nie wybijemy się na ekonomiczną niepodległość

Artur Osiecki

Brexit mobilizuje regiony

Województwa chcą przyspieszyć realizację nowych programów regionalnych zarówno ze względu na zbliżający się przegląd unijny, jak i potencjalne negatywne konsekwencje wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej