Kiedy na stronie internetowej reality show TVN „Surowi rodzice" zobaczyłem logo ze zdjęciem rodziców małej Madzi, pomyślałem, że przekroczono wszelkie granice. Prowadząc grę z widzem, stacja zapędziła się na obszary, na których nie obowiązują zasady dobrego smaku, a może nawet w ogóle nie ma żadnych zasad – przyznaje prof. Wiesław Godzic, medioznawca.

Trudno nie przyznać mu racji, gdy mówi, że media nie zdały egzaminu. Tak zwane media poważne przyjęły konwencje właściwe tabloidom, tabloidy zaś rozdmuchały temat do niebotycznych rozmiarów, mieszając fantazję i domniemania z faktami.

To odczucie, że stało się coś niedobrego, towarzyszy nam od dłuższego czasu. A jednak prawda jest jeszcze gorsza, niż nam się wydaje. Media wcale nie usiłowały zaspokoić najniższych gustów, schlebiając gawiedzi, jak to się niekiedy z poczuciem elitarnej wyższości określa. One były wręcz o kilka kroków przed odbiorcami, proponując im coś, na co ci wcale nie mieli ochoty.