Najnowsza interwencja Uważam Rze

Tu i teraz

Frukty dla partyjnej rodziny

Dorota Gawryluk

Premier z gorliwego obrońcy dobrych obyczajów przedzierzgnął się nagle w utrwalacza złych praktyk

Premier Donald Tusk miał kiedyś dobre intencje. Powiedział, że celem jego rządów będzie między innymi przywrócenie w życiu publicznym dobrych obyczajów. I że wolałby nigdy władzy nie mieć, jeśli okazałoby się, że nie jest w stanie tego uczynić. Nie minęło wiele czasu, a pojawiła się szansa na realizację politycznych marzeń.

Po tym, jak rozwiązał się worek z informacjami o nepotyzmie, kolesiostwie, zatrudnianiu „swoich" w spółkach Skarbu Państwa, wydawało się, że to idealna sytuacja, by wkroczyć z impetem i pokazać, jak być powinno, czego w zdrowym państwie władza absolutnie nie może tolerować. Co – choć nie łamie prawa – jest dla państwa szkodliwe i hamuje jego rozwój. Dobre obyczaje wystawiły się same w oczekiwaniu na obronę.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Piotr BOŻEJEWICZ

Może i koniec, ale nie świata

• TAKO RZECZE [P] •Skoro Obama nawet w części nie okazał się takim cudotwórcą, jak przepowiadali eksperci, to czemu Trump miałby być taki groźny, jak go malują ci sami ludzie?

Wojciech Romański

W smoczym kręgu