Wychowanie do myślenia
Największym mankamentem dzisiejszych programów szkolnych jest to, że nie uczą samodzielnego rozwiązywania problemów
Doktor Andrzej Nagórko pracuje na Wydziale Matematyki Uniwersytetu Warszawskiego od 2007 r.
– Mój wydział jest dość specyficzny – mówi, gdy pytam go o poziom absolwentów szkół średnich.
– Przyciągamy rokrocznie dość dużą grupę olimpijczyków. Oni byliby dobrzy w każdej szkole. To pasjonaci, którzy ciężko pracują samodzielnie już w szkole średniej. Prezentują bardzo wysoki poziom w matematyce czy w informatyce i wygrywają światowe konkursy. Natomiast na drugim biegunie znajduje się grupa studentów, która mocno odstaje. To ci, którzy opierali się na nauczaniu szkolnym.
Doktor Nagórko jest w o tyle ciekawej sytuacji, że zna również drugą stronę tego edukacyjnego medalu, ponieważ uczy w gimnazjum. Na co dzień „walczy" o przekonanie uczniów, że używanie szarych komórek bardzo się przydaje.