Oczywiście tak zachowała się część tego środowiska, ale dotyczy to głównie rodziny Giertychów i ich wyznawców. Wielu narodowców wsparło „Solidarność", wypada wymienić choćby prof. Wiesława Chrzanowskiego, jednego z doradców „S". Podobnie zachowywali się narodowcy przebywający na emigracji, wspierali związek piórem (m.in. czołowy publicysta Wojciech Wasiutyński) i pieniędzmi przysyłanymi do kraju (m.in. rodzina Mireckich). To córka

W. Wasiutyńskiego, Elżbieta Wasiutyńska, była szefem Biura „Solidarności" w Brukseli. Takich przykładów jest więcej.

Z poważaniem,

Tomasz Plaskota

Dziękujemy za uzupełnienie.