Efektowna autokarykatura
Pierwszy krążek londyńczyków, „Sigh No More", wywołał spore tąpnięcie i ostatecznie dotarł do pułapu platynowej płyty.
„Babel" ma wszelkie szanse przebić ten wynik, choć tak naprawdę sprawia wrażenie co najwyżej udanej karykatury debiutu. Fakt, jest to karykatura efektowna: „Babel" dostarcza porcję mocnych tematów zagranych na folkowym instrumentarium z mandoliną w roli głównej. Żywe to wszystko i dynamiczne, a głos Marcusa Mumforda to niemal encyklopedyczna definicja charyzmy. Rzecz w tym, że jeśli wcześniej muzycy grali wyspiarski folk z rockowym pazurem, to tutaj grają rocka tylko folkiem powleczonego.
A to wersja spłaszczona.
—wl
Mumford & Sons, Babel, Universal Music