Najnowsza interwencja Uważam Rze

Świat

Politycy, wizjonerzy, władcy dusz

Grzegorz Lewicki

Czego możemy się po nich spodziewać w 2013 r.

Zanim jednak ten pomysł zostanie zrealizowany, najpierw trzeba wysłać w kosmos człowieka. W tym momencie amerykański biznesmen obmyśla projekt promu kosmicznego wielokrotnego użytku – na podstawie planów Dragona wysłanego w kosmos w tym roku. Model będzie gotowy za pięć lat.

Więcej szczegółów Musk poda już w tym roku. Czy odniesie kolejny sukces – nie wiemy, ale jego dotychczasowe sukcesy każą wierzyć, że lot na Marsa to nie jest pomysł z księżyca.

Strażnik świata

Tamir Pardo

Nie dajcie się zwieść pozorom. Ten szpakowaty jegomość o dobrotliwym spojrzeniu stoi na czele Mosadu, najpotężniejszego wywiadu świata. Jeśli w 2013 r. usłyszycie, że nieznany sprawca sabotował program atomowy w Iranie lub że schwytano albo zabito przywódców palestyńskiego Hamasu – prawdopodobnie będzie stał za tym Pardo. Od efektywności nadzorowanych przez niego akcji zależy stabilność geopolityczna Bliskiego Wschodu, a w efekcie stabilność polityczna całego świata. Bierność Mosadu może zagrozić Zachodowi. Ale także nieudane czy zdekonspirowane akcje mogą spowodować poważny kryzys i eskalację przemocy.

Pardo, Żyd o korzeniach serbskich i tureckich, kiedyś był komandosem. W Mosadzie specjalizuje się w nowych technologiach i gromadzeniu informacji. To ekspert od wojny cybernetycznej. Karierę zaczynał jako komandos, brał udział m.in. w brawurowej akcji z 1976 r., mającej na celu odbicie żydowskich zakładników z lotniska Entebbe w Ugandzie, porwanych razem z samolotem. Akcja się udała, ale Pardo był świadkiem śmierci swojego szefa – Joniego Netanjahu, starszego brata późniejszego premiera Izraela, Beniamina Netanjahu. Kilka lat po tej akcji wstąpił do Mosadu. Od 2002 r. pełnił funkcję zastępcy ramsada, szefa wywiadu, kierując sztabem operacyjnym. W 2011 r. sam został ramsadem. I nie ma łatwego zadania.

Izrael ma cele wywiadowcze na całym świecie. Utrzymanie i rozwój siatki wywiadowczej jest nie lada sztuką. W 2013 r. Mosad będzie prowadzić działania w różnych miejscach równocześnie. Chętnych do współpracy rekrutuje nawet przez Internet. Ale to sytuacja na Bliskim Wschodzie, czyli na terytoriach najbliższych Izraelowi geograficznie, jest najbardziej nieprzewidywalna. To tam będą się koncentrować główne akcje wywiadowcze.

Mosad już od jakiegoś czasu ostrzegał państwa zachodnie, że arabska wiosna może się przerodzić w arabską zimę, bo po zrywach wolnościowych dyktatury albo się wzmocnią, albo zastąpi je radykalny reżim islamski.

Coś jest na rzeczy – w Egipcie do władzy doszło radykalne Bractwo Muzułmańskie, które powoli sięga po dyktaturę. W Tunezji rządzą fundamentaliści, a w Libii wolnej od Kaddafiego w 2012 r. terroryści przy aplauzie tłumu rozszarpali ambasadora USA Chrisa Stevensa, bo ktoś w Stanach nagrał antyislamski film. Z kolei w Syrii Assad morduje tysiącami własnych obywateli. Obecnie Mosad bierze pod uwagę organizację zamachu na tego ostatniego – Pardo spotkał się pod koniec minionego roku z tajnymi służbami Kataru, aby przedyskutować tę ewentualność.

Z oczywistych względów priorytetem będzie kontrola siatek terrorystycznych w Palestynie. A także Iran. Pardo jest postrzegany jako kontynuator linii strategicznej swojego poprzednika Meira Dragana, który stawiał na spowalnianie procesu wzbogacania uranu przez Iran. Czyli kraj, którego prezydent publicznie nawołuje do „starcia Izraela z mapy świata", i deklaruje, że jego istnienie to „obraza dla całej ludzkości".

Mosad pod kierownictwem Pardo koordynuje działania baz na terytorium sąsiadów Iranu – Azerbejdżanu i Kurdystanu, stawia na rekrutację irańskich muzułmanów, a nawet podszywanie się Mosadu pod agentów CIA. Jak wyliczają Michael Bar-Zohar i Nissim Mishal w książce „Mosad: najważniejsze misje", działania wymierzone w program atomowy to mordowanie naukowców, sabotowanie instalacji oraz dostarczanie wadliwych urządzeń i niepełnowartościowych surowców. Do tego utrudnianie dyplomacji na linii Iran – USA.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Piotr BOŻEJEWICZ

Może i koniec, ale nie świata

• TAKO RZECZE [P] •Skoro Obama nawet w części nie okazał się takim cudotwórcą, jak przepowiadali eksperci, to czemu Trump miałby być taki groźny, jak go malują ci sami ludzie?