Więcej optymizmu
Droga Redakcjo, Pozwolę sobie przesłać kilka słów komentarza na temat tygodnika, którego jestem wiernym czytelnikiem.
Przyznam, że z niepokojem przyjąłem kilka tygodni temu informacje o zmianach, jakie miały dotknąć redakcję. Duża antyreklama zrobiona przez „jedynych słusznych, niezależnych" dziennikarzy. Liczne sprzeczne komentarze odnośnie do zmian i towarzysząca temu atmosfera niemalże zamachu na wolność słowa i niezależność dziennikarską – to wszystko okazało się na szczęście kłamstwem.
Dziś mogę z zadowoleniem i pewną satysfakcją przyznać, że dziennikarstwo tzw. niezależne ma szansę przetrwać nawet w bardzo niesprzyjających warunkach, a Państwo jesteście tego najlepszym przykładem. Z przyjemnością przeczytałem w ostatnim numerze przegląd wydarzeń mijającego 2012 r., a także „Mowę nienawiści", która w świetnym stylu zastąpiła poprzedni typ felietonów. Nie rozczarowuje także poziom innych artykułów, a trzeźwe, czasem niezwykle krytyczne spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość pozwala dostrzec z jednej strony liczne absurdy, z drugiej niekompetencję rządzących. Składam Państwu gratulacje, życząc tej cennej nieustępliwości, nonkonformizmu. Na koniec zacytuję klasyka „Więcej optymizmu..." niedowiarki, „Uważam Rze" to pismo dla niepokornych i samodzielnie myślących.
Młody wykształcony z dużego miasta