Najnowsza interwencja Uważam Rze

Cywilizacja

18 lat i 78 dni

Grzegorz Benda

Są znakomite płyty, które mogły nigdy nie powstać. I czasami tak byłoby lepiej

Nie wiadomo, czy dokumentalny film Amy Berg „West of Memphis" trafi na ekrany naszych kin, ale mamy inspirowaną nim muzykę. Ta płyta to solidna dawka znakomitego rocka. Nie nagrano by jej, gdyby nie historia, którą opowiada, i na pewno byłoby lepiej, gdyby... nigdy nie powstała. Ceną było bowiem ludzkie życie. Niejedno.

5 maja 1993 r. w miasteczku West Memphis w Arkansas w brutalny sposób zamordowano trzech ośmioletnich chłopców. Ich ciała znaleziono w rowie. Byli nadzy i skrępowani sznurowadłami, a jeden z nich miał rany szarpane na całym ciele i okaleczone genitalia. Zbrodnia wstrząsnęła spokojnym dotąd miasteczkiem, a znalezienie sprawców stało się priorytetowym zadaniem miejscowej policji.

Wysunięto hipotezę, że dzieci zamordowano w trakcie satanistycznego rytuału, co potwierdzili znawcy okultyzmu. Podejrzenie padło na trzech miejscowych nastolatków: 16-letniego Jasona Baldwina, 17-letniego Jessiego Misskelleya Jr. i 18-letniego Damiena Echolsa, który w mniemaniu policjantów miał być głównym sprawcą zbrodni, gdyż interesował się czarną magią. Jako dowody jego fascynacji okultyzmem przedstawiano... plakaty Metalliki oraz książki Anne Rice i Stephena Kinga. Pozostali dwaj byli jego przyjaciółmi. Aresztowano ich w czerwcu.

Całą trójkę pogrążała niechlubna przeszłość, bo każdy z nich sprawiał poważne kłopoty wychowawcze. Baldwin i Echols bywali aresztowani za wandalizm i kradzieże,  a Misskelley często wdawał się w szkolne bójki. Echolsa dodatkowo obciążał fakt, że spędził kilka miesięcy w szpitalu psychiatrycznym. Znaleźli się świadkowie, którzy twierdzili, że planował ze swoją dziewczyną spłodzenie dziecka i poświęcenie go podczas krwawego rytuału. Byli i tacy, którzy mieli widzieć, jak próbował wyssać krew z ramienia pewnego chłopca. Te stronnicze pomówienia wpłynęły na opinię psychiatrów, którzy stwierdzili, że Echols jest  idealnym kandydatem na mordercę.

Ale błędów w trakcie śledztwa popełniono znacznie więcej. Ciała ofiar przeniesiono w inne miejsce  jeszcze przed przyjazdem koronera, a oskarżenie oparto na zeznaniach Misskelleya, który miał iloraz inteligencji na granicy upośledzenia umysłowego. To on zeznał, iż widział, jak mordowano chłopców. I tak, na podstawie kalumnii, plotek i pomówień, Jessie Misskelley i Jason Baldwin skazani zostali na kary dożywotniego więzienia, a Damien Echols na karę śmierci, której, po mocnych naciskach opinii publicznej, nie wykonano.

Prawnicy skazanych rozpoczęli walkę o ich uniewinnienie. Składali apelacje, powołując się na nieprawidłowości śledztwa i procesu. Przeciw wyrokowi protestowały też gwiazdy, m.in. Johnny Depp, Eddie Vedder i Peter Jackson. Powstała książka i trzy filmy dokumentalne, sugerujące, że wiele dowodów pominięto z powodów politycznych.

Wreszcie po 18 latach i 78 dniach, 19 sierpnia 2011 r., Jason, Jassie i Damien wyszli na wolność. Do ich uwolnienia przyczyniły się testy DNA, które nie wykazały związku skazanych z ofiarami i dowodami w sprawie. Okazało się także, że zakrwawiony nóż, który znaleziono w pobliżu domu jednego z zamordowanych chłopców, nie był narzędziem zbrodni, jak utrzymywała prokuratura.

W oparciu o zawartą przez prokuraturę i obrońców ugodę sędzia... skazał ich na karę 18 lat pozbawienia wolności i 10 lat kary w zawieszeniu. Powołano się na doktrynę Alforda: oskarżeni utrzymali stanowisko, że są niewinni, przyznając jednocześnie, że sąd w czasie pierwszego procesu miał podstawy do wydania wyroku skazującego. Nie mogą w przyszłości zgłaszać żadnych zażaleń na procesowe uchybienia, ale... są wolni! Damien Echols miał do kogo wrócić. W 1999 r. ożenił się z Lorri Davis. Korespondowali, kiedy on przebywał w celi śmierci. Ślub odbył się w więzieniu. Są razem. Prawdziwego sprawcy zbrodni nie wykryto i wątpliwe, by kiedykolwiek to nastąpiło.

Poprzednia
1 2

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Andrzej Sadowski

Wolność tak, ułatwienia nie

• RAZ POD WOZEM, RAZ POD WOZEM • Dopóki rządzący w Polsce będą mówić o ułatwieniach i ulgach dla przedsiębiorców, a nie o przywróceniu wolności gospodarczej, dopóty nie wybijemy się na ekonomiczną niepodległość

Wojciech Romański

W smoczym kręgu