Chleb zabija powoli
Ukrywa się pod maską depresji, migreny, a nawet bezpłodności. Powoduje impotencję, osteoporozę, a ostatecznie groźnego raka jelita. 99 proc. chorych nie wie, że ma celiakię
Zmagającym się z uporczywymi biegunkami, bólami brzucha i wzdęciami dr Maj radzi przede wszystkim iść do lekarza. Ostrzega, że domowa diagnostyka, polegająca na wykluczeniu z diety produktów na bazie zbóż, może się nie sprawdzić. Żeby przekonać się, że szkodzi nam właśnie gluten, musimy stosować ścisłą dietę co najmniej przez sześć tygodni. Tyle czasu bowiem potrzeba, by zregenerowały się kosmki. U niektórych jednak regeneracja może się znacznie przedłużyć. Nie można mieć też pewności, czy w pozornie bezglutenowej diecie nie będzie śladu szkodliwego białka. – Najważniejsza jest diagnoza. Pozwala bowiem chorym zmodyfikować odżywianie i wykluczyć dolegliwości. Kiedy wiedzą, z czym mają do czynienia, mogą podjąć świadomą walkę – dodaje dr Maj.