Pensje kłamstw
Padł liberalny aksjomat. Wprowadzenie lub podwyższenie płacy minimalnej automatycznie nie zwiększa bezrobocia. W niektórych wypadkach może je nawet zmniejszać
Taką tezę o płacy minimalnej udowodnił John Schmitt z Center for Economic and Policy Research z Waszyngtonu w opublikowanej kilka tygodni temu pracy „Why Does the Minimum Wage Have No Discernible Effect on Employment?" (Dlaczego płaca minimalna nie ma znaczącego wpływu na poziom bezrobocia?). Musiał się sporo napracować, by to wykazać. Bo prace naukowe, które nie potwierdzały szkodliwości płacy minimalnej dla gospodarki, bardzo często chowano do szuflady i nigdy ich nie publikowano.
Mężczyźni zadbają o siebie
9 kwietnia 1923 r. Sąd Najwyższy USA uznał ustawodawstwo o płacy minimalnej za niezgodne z konstytucją, ponieważ naruszało zasadę swobody zawierania umów. Co ciekawe, orzeczenie dotyczyło jedynie płacy minimalnej za pracę kobiet i dzieci. Pomysł, by ustalać taką płacę dla mężczyzn, uważano wówczas za obraźliwy (bo sugerujący, że dorośli mężczyźni nie potrafią sami o siebie zadbać i wynegocjować satysfakcjonującego wynagrodzenia). Decyzja Sądu Najwyższego USA została zmieniona dopiero 14 lat później, w 1937 r., i dziś płaca minimalna (albo ustalana przez polityków, albo w wyniku obowiązkowych negocjacji między związkami pracodawców i pracowników z poszczególnych branż) obowiązuje zarówno w USA, jak i w Polsce, podobnie jak w ponad 90 proc. krajów świata.
Schmitt powołuje się na tzw. metaanalizę (czyli podsumowanie wielu wyników badań na dany temat) opublikowaną w 2009 r. w „British Journal of Industrial Relations" przez Hristosa Doucouliagosa i T. D. Stanleya, zatytułowaną „Publication Selection Bias in Minimum-Wage Research? A Meta-Regression Analysis" (Stronniczość w publikacjach na temat płacy minimalnej?). Doucouliagos i Stanley analizowali 64 badania dotyczące wpływu płacy minimalnej na poziom bezrobocia wśród nastolatków w USA, przeprowadzone w latach 1972–2007. Ze wszystkich wyliczeń (było ich ponad 1000) wynikało, że wzrost płacy minimalnej ma znikomy wpływ na bezrobocie albo nie ma go wcale.
Konkluzję tę potwierdzają Paul Wolfson i Dale Belman w nieopublikowanej jeszcze metaanalizie „What Does the Minimum Wage Do?" (Jakie są skutki płacy minimalnej?). Skoncentrowali się w niej na 27 badaniach przeprowadzonych po 2000 r. Wnioski: nie ma statystycznie istotnego negatywnego wpływu wzrostu płacy minimalnej na zatrudnienie. Co najciekawsze, wśród badań będących przedmiotem powyższych analiz były i takie, w których zanotowano pozytywny wpływ wzrostu płacy minimalnej na liczbę zatrudnionych. Oto David Card i Alan B. Krueger w opublikowanym we wrześniu 1994 r. w „American Economic Review" artykule „Minimum Wages and Employment: A Case Study of the Fast-Food Industry in New Jersey and Pennsylvania" (Płaca minimalna i bezrobocie na przykładzie branży fast food w New Jersey i Pensylwanii) stwierdzili, że w sieciach szybkiej obsługi w stanie New Jersey wzrost płacy minimalnej (z 4,25 USD do 5,05 USD, czyli o 18,8 proc.) spowodował zwiększenie zatrudnienia.
Niewygodne badania
Powyższe badania doprowadziły do zmiany poglądów większości ekonomistów. Jeszcze w opublikowanym w 1979 r. w „American Economic Review" sondażu podawano, że 90 proc. ankietowanych ekonomistów uważa, iż podnoszenie płacy minimalnej zwiększa bezrobocie wśród młodych i niewykwalifikowanych pracowników. W 1992 r. ten sam periodyk podał, że odsetek ten spadł do 79 proc. Ale już w 2000 r. w ankiecie przeprowadzonej przez American Economic Association wśród 308 ekonomistów tylko 45,6 proc. zgodziło się z tym twierdzeniem bez zastrzeżeń.
Może tylko dziwić, dlaczego proces zmiany poglądów nie jest szybszy wobec rozstrzygających wyników badań. Przyjrzeli się temu problemowi David Card i Alan B. Krueger w opublikowanej w 1995 r. w „American Economic Review" pracy „Time-series minimum-wage studies: a meta-analysis" (Szeregi czasowe w studiach nad płacą minimalną: metaanaliza). Przeanalizowali 14 wcześniejszych badań dotyczących wpływu płacy minimalnej na bezrobocie i ustalili, że zadziwiająco często badania, które nie wykazywały tego związku, nie były publikowane. 14 lat później, w 2009 r., Hristos Doucouliagos i T. D. Stanley we wspomnianej wcześniej pracy podjęli ten temat ponownie, konstatując, że ciągle istnieje tendencja do ukrywania badań, które nie wykazują związku między wzrostem płacy minimalnej a bezrobociem.