Najnowsza interwencja Uważam Rze

Świat

Kim Dzong Un to dowodca najliczniejszej armii swiata

W co gra Kim?

Paweł Łepkowski

Korea Północna zerwała wszystkie porozumienia z Seulem. Ogłosiła, że ma moralne prawo do prewencyjnego uderzenia atomowego na USA. Czy naprawdę świat ma się czego bać?

Historia dowodzi, że niemal w każdej dyktaturze faktyczną, choć sterowaną z ukrycia władzę sprawował szef służb specjalnych, przełożony tajnej policji państwa, którego prawzorem był rzymski prefekt pretorianów Cezara.

Jak ustalił w październiku 2007 r. wywiad południowokoreański, Chang Sung-taek został mianowany wiceprzewodniczącym Koreańskiej Partii Pracy. Funkcja ta daje mu pełną kontrolę nad służbą bezpieczeństwa, systemem sprawiedliwości oraz formacjami policyjnymi.

Nie do przecenienia jest także fakt, że to właśnie Chang był najwyższym rangą północnokoreańskim politykiem prowadzącym rozmowy dyplomatyczne z prezydentem Republiki Korei Roh Moo-hyunem oraz chińskim premierem Wenem Jiabao w sprawie pomocy gospodarczej dla głodującej KRLD.

W styczniu 2013 r. prasa południowokoreańska spekulowała, że wpływowy wuj Kim Dzong Una został mianowany szefem Biura Politycznego Partii Pracy Korei. Taka nominacja wskazywałaby, że Chang Sung-taek de facto kieruje w sposób nieograniczony koreańskim establishmentem politycznym, natomiast jego siostrzeniec jest jedynie polityczną kukłą.

Wbrew temu, co się utrwaliło w świadomości ludzi Zachodu, Kim Dzong Un ani nie pełni funkcji głowy państwa, ani nie jest szefem rządu. Konstytucyjnie jedynym i wiecznym prezydentem KRLD jest nieżyjący Kim Ir Sen. To chyba jedyny przypadek w dziejach, kiedy nieboszczyk ma formalnie pełnię władzy. Z przyczyn oczywistych nie może on jednak pełnić niektórych obowiązków. Z tego powodu protokolarne funkcje głowy państwa pełni przewodniczący Najwyższego Zgromadzenia Ludowego; obecnie – 82-letni Kim Yong-nam.

Władzę wykonawczą sprawuje formalnie rząd kierowany przez 80-letniego premiera Choe Yong-rima. Z konstytucyjnego punktu widzenia Kim Dzong Un jest dopiero czwartą osobą w państwie i sprawuje „jedynie" funkcję przewodniczącego Narodowej Komisji Obrony. Nie ma to oczywiście najmniejszego znaczenia. Józef Stalin był tylko przez pięć lat przewodniczącym Rady Komisarzy Ludowych ZSRR oraz przez ostatnie siedem lat życia premierem. Te etykietki formalne w najmniejszym stopniu nie zmieniały faktu, że był władcą absolutnym.

Wywiad Korei Południowej nie jest jednak przekonany, że hierarchia władzy w KRLD jest taka, jak ją postrzega Zachód. Wiele wskazuje na to, że jeszcze w tym roku wszechpotężny wuj Kim Dzong Una przejmie obowiązki przewodniczącego Najwyższego Zgromadzenia Ludowego oraz premiera.

Przyjęło się uważać, że Kim Dzong Il był władcą absolutnym Korei Północnej. Ale czy tak było na pewno? Na każdym dworze rządzą koterie i stronnictwa, a tolerancja wobec zachowań władcy ma zawsze niewidzialne, ale wyraźne granice.

Mianowanie Kim Dzong Una członkiem Komitetu Centralnego Partii Pracy Korei oraz członkiem Narodowej Komisji Obrony Korei Północnej może oznaczać, że w KRLD kontynuowana jest konfucjańska tradycja ciągłości władzy dynastycznej, ale jednocześnie wraz z nowym suwerenem wcale nie następuje wymiana składu całego establishmentu. Żeby przetrwać tyle lat u władzy co dziadek i ojciec, Kim Dzong Un potrzebuje przewodnika, który nauczy go poruszać się po niezwykle zawiłym labiryncie czerwonego dworu.

Agresywne gesty i wypowiedzi Kim Dzong Una w stosunku do Seulu i Stanów Zjednoczonych mogą mieć podwójny podtekst. Po pierwsze, są próbą wymuszenia większej pomocy gospodarczej ze strony Seulu i Pekinu. Z drugiej strony są próbą siły, która ma przede wszystkim zaimponować starej gwardii partyjnej rządzącej Koreą Północną.

Dowództwo Koreańskiej Armii Ludowej zdaje sobie sprawę, że nie jest w stanie zagrozić Korei Południowej swoimi siłami konwencjonalnymi, a próba użycia broni niekonwencjonalnej oznaczałaby anihilację wszelkiego życia na Półwyspie Koreańskim.

Seul gotowy do wojny

Siły zbrojne Republiki Korei utrzymują 700-tysięczną armię w stałej gotowości bojowej. To niemal dwukrotnie mniej niż armia KRLD. Jest to jednak armia nieporównywalnie lepiej wyposażona od oddziałów z Północy. Do tego dochodzi 28,5 tys. żołnierzy amerykańskich.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Anna Czyżewska

O wynagrodzeniu bez tabu

Zdecydowana większość pracowników uznaje, że rozmowę o podwyżce powinien zainicjować szef. Polacy nie są mistrzami negocjacji. Strategia biznesowej polemiki to wizytówka przedsiębiorcy

Hubert Kozieł

Czy Podesta zadławi się pizzą?

• SPISKOWA TEORIA WSZYSTKIEGO • Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych były wielkim zwycięstwem zwolenników spiskowej teorii dziejów. Potwierdziły bowiem wiele ich tez