Przyszło mu bronić Aleksandra Kwaśniewskiego po tym, gdy ten ledwo wszedł na słynną już konferencję prasową Europy Plus. Posłanka PiS Jolanta Szczypińska słusznie określiła ją jako transmisję z objawów choroby filipińskiej. – Czy on się jąka? Czy bełkocze? Czy mówi jakieś nieprawdziwe albo głupie rzeczy? – bronił Kwaśniewskiego na antenie Radia ZET Rozenek. – Wcześniej kilka godzin obradowaliśmy. Poprzedni dzień też był ciężki, też obradowaliśmy. To nie jest człowiek, który jest bardzo młody – argumentował. Politycy powiązani z Europą Plus będą stawać na głowie, by wybronić Kwaśniewskiego. Dlaczego? Bo to od niego zależy powodzenie tej formacji.

1. Rozpoznanie

SLD po porażce Grzegorza Napieralskiego w wyborach wciąż nie może stanąć na nogi. Ruch Palikota natomiast w ostatnich sondażach miał bardzo daleko do progu wyborczego. Lewica przeżywa kryzys, gdy nagle do gry wraca Kwaśniewski! Obok niego Siwiec i kontrowersyjny Palikot. Panowie obwieszczają nowy projekt – Europę Plus. Zaczyna się robić interesująco. Jakby tego było mało, Kalisz puszcza oko w stronę nowej formacji, za co zostaje wyrzucony z SLD. Media szaleją. Czyli wszystko idzie w dobrym – dla kawiorowej lewicy – kierunku. Do czasu owej nieszczęsnej konferencji prasowej, na której internauci nie zostawili na byłym prezydencie suchej nitki.

2. Diagnoza

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Kwaśniewski tak się zachował. Pamiętamy przecież jego słynne wystąpienie w Charkowie, gdzie miał uczcić pamięć Polaków pomordowanych przez NKWD, lub na konwencji LiD w Szczecinie w 2007 r. Czy powinniśmy jednak wytykać dorosłemu mężczyźnie to, jak dysponuje swoim wolnym czasem? Nawet gdybyśmy mieli dowody na to, że podczas konferencji Kwaśniewski był pijany, to czy jest to nasza sprawa? Nie. A czy ma to znaczenie dla powodzenia formacji Europa Plus? Olbrzymie! Nie oceniamy Kwaśniewskiego, po prostu jest nam żal lewicowego elektoratu, któremu koło nosa przeszła perspektywa silnej partii.

Skala wykrywacza:

1. przesada

2. gruba przesada

3. manipulacja faktami

4. kłamstwo propagandowe

5. ordynarne kłamstwo