Najnowsza interwencja Uważam Rze

Miejski survival

Krzysztof Jóźwiak

Kusząca i niebezpieczna, pełna tajemnic i pułapek, trudno w niej przeżyć. Taka jest dżungla. Również ta betonowa

Tym razem znany podróżnik i mistrz surwiwalu nie zabiera nas w magiczną wyprawę w poszukiwaniu Eldorado czy źródeł Królowej Rzek. Nie zmierzymy się z przejmującym zimnem Syberii lub palącym słońcem Taklamakanu. Najnowsza książka Jacka Pałkiewicza jest wyprawą w rejony znacznie nam bliższe, ale opisany w niej świat jawi się równie dzikim i nieprzewidywalnym jak dżungla na Borneo czy w dorzeczu Amazonki. Wyasfaltowane wąwozy współczesnych miast mogą być tak samo pełne pułapek jak tropikalny ocean zieleni. Oczywiście są to zagrożenia zupełnie inne, o czym przekonują nas statystyki, które przytacza autor. W 2011 r. w Polsce co 108 sekund dokonywano przestępstwa, co 4 minuty dochodziło do kradzieży, co 30 min ginął z ulicy samochód, co 10 min zdarzał się gwałt, a co 11 godz. – zabójstwo. Lektura w pierwszym momencie może przygnębić, uświadamiamy sobie bowiem, ile zagrożeń czyha na nas w życiu codziennym. Pałkiewicz zastrzega jednak, że daleki jest od szerzenia psychozy strachu. Wręcz przeciwnie – książka ma nam uświadomić, że większości niebezpieczeństw można uniknąć, a klucz do bezpieczeństwa jest tak naprawdę w naszych rękach.

„Dżungla miasta" to poradnik totalny, każda strona wręcz kipi od praktycznych porad. Autor opisuje wszelkie zagrożenia, jakie mogą na nas czekać w wielkich aglomeracjach: drobne kradzieże, rozboje, włamania do domów, oszustwa, także te internetowe, niebezpieczeństwa czyhające na nas w domach, na ulicy, w podróży, różnego rodzaju klęski żywiołowe, pożary i terroryzm. Z dużą determinacją stara się zaszczepić w nas odpowiednie zachowania w sytuacjach stresu czy zagrożenia, uczy czujności, bo – jak podkreśla – powinniśmy utrwalać nieustannie w umyśle świadomość wszelkich gróźb. Tylko głupiec może uważać, że jest nietykalny i zaimpregnowany na nieszczęścia. Książka przemawia do wyobraźni, wystarczyła krótka lektura rozdziału o pożarach i panice tłumu, abym wbił sobie do głowy, by będąc na koncercie lub w kinie, zawczasu zlokalizować wyjścia ewakuacyjne.

Podczas spisywania dla nas kolejnych rad  autor skorzystał z własnych doświadczeń wyniesionych z prowadzonych przez siebie szkoleń survivalowych, ale także z porad fachowców. Co ciekawe, są to fachowcy z obu stron barykady, zarówno strażacy i policjanci, jak i zawodowi przestępcy. „Trafiła mi się sposobność skorzystania z doświadczeń i dogłębnej znajomości tematu szerokiego grona »ekspertów« zgromadzonych w jednym miejscu – Areszcie Śledczym Warszawa-Mokotów. Ten »okrągły stół« okazał się bezcennym instruktażem" – pisze w książce Pałkiewicz. „Cynamon", „Heros", „Laluś" czy „Kominiarz" szczerze opowiedzieli mu, jak należy postępować, by przechytrzyć ich kolegów z przestępczego światka. Rady zawodowców zawsze są bezcenne.

Jacek Pałkiewicz
"Dżungla miasta. Klucz do bezpieczeństwa"
Zysk i S-ka

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Piotr BOŻEJEWICZ

Może i koniec, ale nie świata

• TAKO RZECZE [P] •Skoro Obama nawet w części nie okazał się takim cudotwórcą, jak przepowiadali eksperci, to czemu Trump miałby być taki groźny, jak go malują ci sami ludzie?